poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Imagin z Hazzą cz. 3 .

    Matko Boska ... On mnie pocałował. Pocałował mnie . On mnie pocałował i to w usta ...
- Na pewno nie jesteś zła? - upewniał się.
- Nie... - odpowiedziałam nawet na niego nie patrząc.
Starałam się być opanowana, no i pewnie tak wyglądałam, ale w wewnątrz biłam się z myślami.
Kocha mnie ? Tak, on mnie kocha. Nie! Zaraz, to przecież niemożliwe! Taki tam pocałunek. Ale jakby mnie nie kochał to ten pocałunek nie był by chyba tak namiętny? Kocha mnie w końcu czy nie ? !
- A gdzie jest Lux ? ! - wstał nagle przejęty z ławki .
- KURWA . - przeraziłam się.
    Zaczęłam rozglądać się dookoła . Ja pierdole, nie ma jej. Kurwa i co teraz ? ! Zgubiłam dziecko . I to nie moje dziecko ! Zgubiłam moją kuzynkę ! Jaka ze mnie ciocia ... ? !
- Dzwonię do Lou ... - Harry wyciągną telefon.
- Nie!- wyciągnęłam mu telefon z ręki i rzuciłam na ziemie, wtedy nie myślałam logicznie- Nie! To twoja wina!
- Moja ? Mówi dziewczyna przy, której tracę zmysły i nie obchodzi mnie nic innego tylko ona ! - zaczął krzyczeć.
- Tak!... Zaraz? . . . CO ? - niedowierzałam.
- Dobra, szukajmy może Lux . . . -
- Racja. - odwróciłam się do tyłu. No super. Zgadniecie kogo zauważyłam ? Tak, tak właśnie. Naszą maleńką Lux.
- Boże ... - klęknęłam na kolana i przytuliłam dziewczynkę. Po chwili poczułam jak do nas dołącza Harry . Masowy przytulasek .
- Ciekawe gdzie ty byłaś ... - powiedział z ulgą.
- O tam. - powiedziała słodko wskazując na piaskownicę znajdującą się kilka naście metrów dalej. I, że my jej nie zauważyliśmy ? No dobra, ważne, że się ta przygoda dobrze skończyła ...
    Wstałam i z Lux na rękach ruszyłam do mojego domu . GRR... Zimno się robi . Jest już chyba koło 18 . Zaczęłam trząść się z zimna i szczękać zębami. Miałam na sobie zwykły sweter, który nie dawał zbyt ciepła. No a w Londynie wieczorami raczej 30 stopni niema .
   Nagle Hazza okrył mnie swoją czarną kurtką. Awww .
- A to co mówiłeś ... no wiesz, o mnie ... to prawda ? - spytałam po długim namyśle .
- EEE. No nie wiem . Byłem wtedy przejęty i nie wiedziałem co mówię ... - powiedział.
Szczerze to  zawiodłam się na nim .  Przecież tak robi normalny chłopak. Najpierw całuje i daje dziewczynie nadzieje, a potem mówi, że to tak z nerwów .
- Super . - powiedziałam sarkastycznie
- O co ci znowu chodzi ?- zdziwił się
- Nie, o nic. Przecież ty mnie tylko pocałowałeś . - uniosłam się trochę.
- No bo ładna jesteś ? - powiedział jakby to było takie oczywiste. Stanęłam w miejscu. On naprawdę jest tak samolubny, pusty i rozpieszczony ?
- HA. No pewnie. Tylko, że wiesz ja jakąś dziwką do bzykania nie jestem ! I jak ktoś mnie całuje to ja bym chciała, żeby on mnie kochał, a nie uważał, że jestem ładna ! - krzyknęłam.
- Nie wmawiaj mi, że ci się nie podobam . - zaśmiał się. Wzięłam większy łyk powietrza .
- Tak. Podobasz mi się .- zaczęłam mówić- A ty bawisz się mną jak marionetką . I ... wiesz co ? Idź sobie, proszę ... - po moim policzku spłynęła pojedyncza łza.
    Chłopak patrzył się na mnie zdziwiony . Nie spodziewał się chyba, że to powiem. Zazwyczaj laski za nim latają. Niezłą kasę mogą zapłacić za spotkanie się z nim . Harry jest jak każdy . Dziewczyny wabi na urodę, te dołeczki i brązowe loki, na piękne zielone oczy, a potem je zostawia .
- Ja przepraszam ... - powiedział próbując mnie przytulić, ale ja się od niego odsunęłam . Powoli ruszyłam z Lux do domu.
   Nie potrafię powiedzieć co wtedy czułam. Smutek ? Gniew ? Rozczarowanie ? Niedowierzanie ? Nie wiem ... Pomimo, że tak mnie potraktował, nie umiem powiedzieć na niego żadnego złego słowa . Ja go po prostu kocham.  Jedyne co mi teraz może pomóc zapomnieć o tym nieudanym zakochaniu to być jak najdalej od niego .
   Weszłam do domu i położyłam już śpiącą Lux do łóżeczka . Potem poszłam na dół coś zjeść i obejrzeć jakiś fajny film . Przygotowałam popcorn i wyjęłam z lodówki zimną Pepsi. Włożyłam do DVD pierwszą lepszą płytę , po  czym zasnęłam


                                                                             ***

- Co się stało ? - powiedziałam do Lux.
Mała zaczęła krzyczeć  i płakać .  Już mam dość nie daję rady !
   Może zadzwonię do Hazzy? Nie, nie mogę . Ale ja już nie wyrabiam z tym dzieckiem ! Mam nadzieję, że się zgodzi . W końcu jest już po 2 ...
- Harry ?
- Co się stało? ... - powiedział zaspany
- Przyjedź tu , coś jest nie tak z Lux ! -powiedziałam przestraszona
- Już jadę . - powiedział po czym się rozłączyłam .
   Nie minęło 10 minut jak usłyszałam dzwonek do drzwi . Pospiesznie poszłam je otworzyć.
- Co jej jest ? ! - spytał
- Cały czas płacze .- odpowiedziałam
- Teraz nie . - zauważył . - To pewnie dla tego, że ja jestem w pobliżu . Więc jak chcesz spokój ja muszę być blisko . - zaśmiał się
Zaśmiałam się krótko .
- Na to wygląda . - uśmiechnęłam się- Pójdę ją położyć spać .
- Poczekam . - uśmiechną się.
Odwzajemniłam uśmiech po czym ruszyłam w stronę schodów .
    Mała szybko zasnęła. Ona jest tak słodka . . .
- Słodka, prawda ? - spytał Hazz opierając swoją brodę na moim ramieniu .
- Yhym . - odpowiedziałam
- Prawie tak jak ty . . . - zaczął całować mnie wokół szyi .
- YY ...  Co robisz ? - powiedziałam zawstydzona .
- Nie widać ? - odpowiedział pytaniem na pytanie nie przerywając swojej czynności.
 Zadrżałam gdy poczułam jak jego zimne dłonie gładzą moje plecy . Chłopak zaczął szukać zamka od moich spodni .
- Przestań .- powiedziałam oschle.
- Nie chcesz? - spytał zawiedziony .
Pokręciłam przecząco głową.
   Kogo ja próbuję oszukać ? Przecież ja jestem w nim zakochana . . .
- Przepraszam . - powiedział spuszczając głowę . Wtedy zrobiłam coś czego zupełnie bym się nie spodziewała.
- Kocham cię . - powiedziałam zbliżając się do chłopaka.
- Ja ciebie też ... - pocałował mnie .

     HEY . ! ♥ Co tam u Was ? U mnie spoko . Właśnie przeczytaliście OSTATNIĄ część mojego zwalonego imagina z naszym kochanym Harrym . x D Taka dziwna jest i nierealna ... -,- A wy swoje opinie piszcie w komentarzu ! ; 3

8 komentarzy:

  1. HAHAHAHAHAH xD

    OdpowiedzUsuń
  2. zajebiaszczy :D piszkaj dalej o hazzie q. :**

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy będzie kontynuacja imaginu z Liam'em ? http://imaginypl1d.blogspot.com/2013/04/imagin-z-liamem-cz-i.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  4. nie umiesz WCALE pisać, na początku naucz się j. polskiego, potem pisz -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może odejdę? ; / Bo coraz więcej na mnie hejtów więc ... ; c Prawdopodobnie to ostatni imagin jaki napisałam ............. -,- / Stylesowa

      Usuń
    2. Ja pierdole . ! Klaudia pisze wspaniale . < 3 Ciekawe jak Ty piszesz ANONIMOWA CIOTO . : * / Mrs.Malik

      Usuń
  5. superowy imagin!!! wyszedł ci i nie przejmuj się, bo naprawdę świetnie piszesz ;) zapraszam do mnie http://imaginy1dopowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. zajefajny !! <3 Zapraszam do siebie, dopiero co zaczynam z moją BFF : http://londyyn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń